Jeśli brakuje wam pomysłu, co przekona was, by zjeść obiad w domu, a nie na weekendowych zakupach, zapraszam dzisiaj wieczorem na mojego bloga.
Właśnie kończę "zlifować" nowy przepis, jeden z moich ulubionych, który sprawia, że już robię się głodny.
A do tego, na koniec bonusowa niespodzianka ;)
Właśnie kończę "zlifować" nowy przepis, jeden z moich ulubionych, który sprawia, że już robię się głodny.
A do tego, na koniec bonusowa niespodzianka ;)
Zapraszam!
P.S. Chciałem jeszcze złożyć gorące gratulacje Kamilowi B. z okazji narodzin Syna. Jeżeli to czytasz, to jeszcze raz WIELKIE GRATZ!