Witajcie
Witajcie w Men'skiej Kuchni! W tym miejscu chcę pokazać Wam żywioł, jakim
jest facet w kuchni.
Kreatywny.
Śmiały.
Odważny.
Siejący zamęt i zniszczenie dookoła.
A tak na poważnie, to chcę Was - Facetów przekonać, że prawdziwy Man w
swoim domu traktuje kuchnię jako miejsce, gdzie nie tylko bywa gościem w porze
karmienia, ale zachowuje się jak samiec alfa.
Nie da się ukryć, że będzie to blog poświęcony gotowaniu, ale dołożę starań,
żeby nie były to tylko suche przepisy w stylu: "Weź szklankę ... i ..., a
następnie ...". Moim celem jest przedstawić cały proces - co, jak i
dlaczego robię. Do tego planuję dodawać zdjęcia z różnych etapów, bo wiem, że
same opisy nie zawsze oddziałują na wyobraźnię, a to ona decyduje o sukcesie w
kuchni.
Staram się, aby kuchnia w moim wykonaniu była: przede wszystkim smaczna,
zdrowa, pożywna. Nie lubię chodzić na skróty (co nie znaczy, że ślęczę nad
garami przez cały dzień) i podpierać się gotowcami - staram się używać
absolutnego minimum przetworzonej żywności, a samemu przygotowywać to, co
podaję na stół.
Koniec wywodów, pora brać się do pracy - jeszcze dzisiaj powinien pojawić
się drugi post z jakimś przepisem.